niedziela, 18 maja 2014

#2 Sprawozdanie - Emerytury "nowego ładu Korwinowskiego"

Dziś poruszę temat haseł zawartych w moim nagłówku bloga i wyjaśnię czemu są one takie trafne. A więc do dzieła.
Co on Ci da?-NIC
Co zabierze?-WSZYSTKO 
Żyd z góry nas uświadamia, że jego państwo nic nam nie zaoferuje(likwidacja ZUS), ale też nic nie zabierze. Okazuje się, że nie zabierze tym co dotychczas mają coś ustanowione w tym wypadku rozchodzi się o emerytury. Warto nadmienić, że UB'eccy emeryci pobierający po 5000zł ze skarbu państwa będą dla nas podatników poważnym obciążeniem. My młodzi nie mający jeszcze kilkunastu lat na karku będziemy harować na komunistycznych zbrodniarzy zamiast na swoją przyszłość. Jedynym wyjściem będzie płodzenie wielu dzieci, które będą nas utrzymywać gdy będziemy zniedołężniali. Czy to nie genialne? Tak właśnie wyglądają emerytury "Nowego ładu Korwinowskiego"! 

Obecnie ludzie młodzi mogą w przyszłości liczyć na emerytury ze składek ZUS i OFE. 
Mogą liczyć również na stypendia, rodzinne, zasiłek itd. W państwie Korwina takich pieniędzy nie otrzymają, a więc będą zmuszeni do żebrania. Warto w tym wypadku umieć przygrywać na gitarze na dworcu, to da większe szanse na przetrwanie :)


piątek, 16 maja 2014

#3 Komentarz na dziś - Korwin broni komunistów

Czy jest jeszcze ktoś w dzisiejszej Polsce aprobuje zbrodnie komunistycznego aparatu władzy?
Czy robi to świadomie? 
Czy tym co robi prowokuje media i władzę? 
Odpowiedzią na pierwsze pytanie nie jest Bóg jak to gimnazjaliści zwykli wypisywać na religijnych kartkówkach, a nasz tytułowy bohater rodem z politycznego marginesu. 
A co z pozostałymi odpowiedziami? Musimy się nieco zagłębić. 
Jak już wiemy Janusz Korwin Mikke, któremu poświęcona jest ta strona ostatnimi czasy zyskuje "masakryczne" poparcie wśród młodzieży "gimnazjalnej" dzięki swoim ostentacyjnym wybitnie reformatorskim wypowiedziom. Delikwentów jego pokroju było co najmniej kilku i za każdym razem ich kariera polityczna prędzej, czy później dobiegała końca. Czym tym razem próbował zwrócić na siebie uwagę? Już mówię. W ostatnich dwóch wywiadach przychylnie odnosił się do działań komunistów!, a mianowicie drwił z Grzegorza Przemyka, ofiary komunistycznego aparatu władzy, pobitego śmiertelnie przez oddział MO. Korwin w swojej wypowiedzi zaznacza, że to Przemyk sprowokował milicję do użycia przeciwko niemu pałek, bo ten po pijaku z nich szydził:
"Przemyk, który był synem Barbary Sadowskiej, takiej opozycyjnej mało znanej poetki, któregoś dnia lekko sobie podpiwszy szedł z kolegami na Plac Zamkowy nieopatrznie blisko komendy policji na Jezuickiej. I tam wykrzykiwał antyludowe okrzyki... To policjanci go wzięli, przyłożyli mu parę razy. A Przemyk? Przemyk... chudzina taka, jak mu przyłożyli, to niestety nie przeżył tej operacji. To jest cała sprawa Przemyka" 
Brzmi niewiarygodnie i z tego łatwo można wywnioskować, że nasz ulubieniec wydaje się popierać zbrodnie prowadzone przez ówczesne władze. Nawet jeśli była by to prawda to trzeba mieć na uwadze, że żeby śmiertelnie pobić człowieka potrzeba trochę wysiłku i mieć na prawdę dobry powód. I bynajmniej nie może to być premia jaką otrzymali te puste szumowiny za tą "akcję". Przejdźmy więc do drugiej wypowiedzi w której stanął po stronie Wojciecha Jaruzelskiego sprawującego władze w czasie morderstwa Przemyka:


"Gdy dziennikarz portalu Stefczyk.info zapytał polityka, o ocenę postawy byłego dyktatora PRL, który przymykał oczy na bestialstwa aparatu terroru tego reżimu, ten przerwał wywiad i zaczął wykrzykiwać: "Nawet za komuny takiej bezczelności nie było, żeby człowiekowi w pytaniu sugerowano, że tutaj było bestialstwo albo coś tam. To moja ocena, czy tutaj było bestialstwo, czy nie!". 
Jak sobie wyobrażacie państwo z tym człowiekiem na czele? Czy milicjanci sowicie opłacani pozwoliliby wam powiedzieć coś na władze? Być może, ale skończylibyście jak śp. Przemyk.
Gdyby Mikke był za PRL-u i głosił to co dzisiaj głosi w wolnym kraju dawno nabito by go na pal, albo nawet gorzej. Jedyne co go broni to fakt, że boi się powiedzenia tego co wyżej wprost, ale wyraźnie daje się odczuć, że swoją postawą upokarza ofiary komunistycznego reżimu.

sobota, 10 maja 2014

#1 Sprawozdanie - "Korwin" pożytecznym idiotą ryżego

Jak to już w polityce bywa wszyscy chcą skoczyć sobie do gardeł by móc zapewnić sobie ciepłe miejsce w sejmie. Ale czy to nie tylko gra pozorów? Pewnie wielu z was się zastanawia, czy czasem obecna demokracja w Polsce to nie teatr tych, którzy grali za PRL-u pierwsze skrzypce z tą różnicą, że z przymusu zostali podzieleni by jeszcze sprawniej manipulować ludźmi. W każdym bądź razie obecny pluralizm polityczny oznacza, że lud może wybierać swoje partie na kilkuletnie kadencje i jesteśmy zmuszeni na to przystać. Pomińmy więc kwestie powiązań międzypartyjnych by skupić się na wyborach do Parlamentu Europejskiego i przyszłych do sejmu. W obecnych sondażach bez potrzeby wyciągania poważnych wniosków jesteśmy zgodni, że PO i PiS to ugrupowania, które przeważają znaczną większością głosów nad całą resztą i to jedno z nich już wkrótce obejmie stery nad naszym krajem. Co z pozostałymi w tym z naszą uwielbianą prorosyjską partią KNP? To nic nie liczące się ugrupowania, które nigdy nie zdobędą pokaźnego elektoratu pozwalającego im wywalczyć sobie władze w Polsce. 
Teraz skupmy się na konkretach i partią pana Mikkego. Krzykliwa propaganda osiągająca apogeum w sieci przyniosła rezultaty w postaci kilkuprocentowego poparcia. Dowodem na to jest elektorat głównie młodych, a więc użytkowników internetu. KNP, czyli partia "pseudo" prawicowa znajduje się po tej samej stronie barykady co jeden z faworytów w przyszłych wyborach, czyli PiS. PiS to też główna partia opozycyjna w Polsce. Jak wiemy wyborcy KNP uzasadniają oddanie głosu tej partii koniecznością obalenia panującego establishmentu, a więc rządzącego Donalda Tuska i jego Platformy. Czy idą w dobrym kierunku? Okazuję się, że nie. Załóżmy, że wybory są za nami i Platforma zdobyła w nich 30%, PiS 25%, a KNP 10%. Wszystkie frakcje zacierając rączki udają się do Brukseli. Zgodnie panującym systemem liczenia głosów metodą d'Hondta ugrupowania, które zdobyły większą część głosów są faworyzowane przy podziale mandatów, stąd gdy PO zdobędzie 25 mandatów to KNP nie będzie mogło liczyć na 10, tylko na znacznie mniej. Ok. 2-5*. Tak więc oddając głos na Kongres Nowej Prawicy w kontekście zmiany obecnego rządu zwyczajnie go marnujemy. Jako wyborcy prawicy, wyborcy KNP powinni szukać innej alternatywy, a więc oddania głosu na PiS. To z pewnością walnie przyczyni się do spełnienia ich założeń - "obalenia establishmentu". 

Biografia

To nie ten za którego go uważacie...

Ozjasz Goldberg (ur. 27 października 1942 w Warszawie) – polski publicysta i polityk, poseł na Sejm I kadencji, były prezes Unii Polityki Realnej oraz Wolności i Praworządności, prezes Kongresu Nowej Prawicy.

Jako, że jestem z natury dociekliwy zajrzałem do paru książek aby doczytać o nazwisku „Goldberg” i prawdziwym pochodzeniu Janusza Korwina-Mikke, wiemy, że jego prawdziwe nazwisko to Ozjasz Goldberg i jest z pochodzenia Żydem. Według najlepszej encyklopedii Żydów w Polsce Pan Janusz Korwin-Mikke jest po prostu agentem wpływu nasłanym aby nas ogłupiać. Jest czymś w rodzaju „narodowca” na zawołanie i wiecowym krzykaczem. Ale zastanówcie się sami, czy Syjoniście może zależeć na Polsce? przecież oni są beznarodowcami a ich jedynym prawem i „ojczyzną” jest Talmud.
Goldberg udział we wszystkich wyborach prezydenckich w 3 RP. Największym jego osiągnięciem było zdobycie 2,48% poparcia w 2010r. "Sławę" dały mu ostatnie pozbawione merytoryki głupie wypowiedzi, którymi manipuluje Polaków. Tak na prawdę to sflustrowany wieloma porażkami żyd. Obecnie posiada silny elektorat bezmyślnych ludzi młodych - użytkowników internetu. 
Próbka wypowiedzi:

  • Nawet za Hitlera czy Stalina góral mógł sobie robić oscypki jakie chciał, a dzisiaj stoi nad nim urzędnik unijny.
  • Mój dziadek płacił za Hitlera niższe podatki.

Czy te cytaty nie są genialne? TAK! Częste przywoływanie postaci Adolfa Hitlera nie dość, że nadaje szum to dodatkowo pozwala nam błędnie myśleć, że ktoś taki nie może się utożsamiać z masonerią. Jaki mason powołuje się na swojego największego kata? Tylko ten, który chce manipulować i odnieść korzyść.
Panie Korwin-Mikke niech się Pan nie wstydzi prawdziwego nazwiska, bo twarzy zmienić nie można. Jakim prawem w Państwie, które jest  nazywane demokracją kilka milionów osobników zmieniło nazwiska i ukryło swoją tożsamość. Każdego z nich trzeba zlustrować i udowodnić im spiskowanie przeciwko narodowi Polskiemu.
Teraz pytanie: Dlaczego Polakami mają rządzić żydzi? To już na tym świecie nie ma Polaków, którzy mogą im się przeciwstawić? 
Nikt nie chce żydowskiej demokarcji, liberaizmu, komunizmu i wszelkich innych systemów. W ogóle nie chcemy aby mniejszość narodowa okupowała wszystkie stanowiska decyzyjne w kraju i na świecie i jeszcze wmawiała nam, że są dyskryminowani. Żydzi mają swoje państwo, religię i nikt nie jest temu przeciwko. Powinni się skupić tam gdzie ich miejsce dla dobra ogółu. 
Wiele słów pada pod adresem tego bloga, że propaguje antysemityzm. Tą ideologię wymyślili sami żydzi by tolerancyjni ludzie myśleli, że naród męczenników nie powinien zostać prześladowany i należą im się równe prawa. Należą im się, dopóki nie kierują się interesem własnym przeciwko innym narodom. Oddziaływanie tej ideologi niestety zakłóca ujawnianiu prawdy.



#2 Mem na dziś


#2 Komentarz na dziś - Towarzysz Korwin przemawia

Czasy komunistycznego imperializmu i marksistowskiej ideologii mamy już za sobą. Kojarzymy je z aktami barbarzyństwa, agresją i wiecami na których powiewały czerwone flagi niesione krzykiem ludu. Minęło 100 lat i dziś również możemy doświadczyć namiastkę takich wystąpień. Oto towarzysz Janusz Korwin Mikke przemawiający do swojego młodego narodu nierobów bez przyszłości.

Zdjęcie jest oczywiście nawiązaniem do niedawnego spotkania z gimbazą w Toruniu. Korwin nie spodziewał się takiego natłoku młodzieży, że zamiast wygłosić przemówienie w hotelu zmuszony był wyjść na plener. Brawo za pomysł towarzyszu Korwin!